SEO: Trendy 2021

Zobacz, co będzie ważne w zakresie SEO w przyszłym roku, i na czym się skupić przy optymalizacji firmowej strony internetowej pod kątem wyszukiwarek, aby pokonać konkurencję!

Zadbaj o pozytywne doświadczenia

Customer Experience to suma emocji i wrażeń, jakich doświadcza klient w czasie kontaktu z daną marką lub jej produktami nie tylko w procesie sprzedaży, ale także komunikacji marketingowej czy obsługi posprzedażowej. Oczywiście, im bardziej pozytywne doświadczenia, tym lepiej dla firmy. Doświadczenia mają wpływ nie tylko na wielkość sprzedaży (dobre samopoczucie sprzyja wydawaniu pieniędzy!), ale także lojalność klientów (klienci chętniej wracają do pozytywnych doświadczeń). Ponadto kształtują opinie klientów o marce wyrażane nie tylko w sieci (klienci chętniej i częściej rekomendują marki, z którymi mają pozytywne przeżycie). Waga doświadczeń klienta sprawia, że coraz więcej firm stara się zarządzać tym obszarem w celu osiągnięcia większych przychodów. Customer Expericnce Mnagement odgrywa istotną rolę zarówno w sektorze B2C, jak i B2B. W ustabilizowanej i mocno konkurencyjnej gospodarce, gdzie większość produktów charakteryzuje się podobnymi parametrami technicznymi, kształtowanie doświadczeń to sposób na osiągnięcie przewagi konkurencyjnej na rynku. Ten trend od dawna widać w świecie offline. Sklepy renomowanych marek zaczynają przypominać salony wystawowe lub galerie sztuki. Ich urządzaniem coraz częściej zajmują się uznani w świecie projektanci czy architekci. Doskonałym przykładem jest butik Hugo Boss w poznańskiej galerii handlowej Stary Browar (https://starybrowar5050.com/sklepy/hugo-boss/), czy sklep firmowy Paula Smitha w Los Angeles. Te estetyczne przestrzenie, wraz z wysoką kulturą osobistą pracowników sklepu (subtelna i dyskretna obsługa to dzisiaj podstawa – klient ma się czuć nieskrępowany i przytłoczony wielkością marki), mają uczynić zakupy przyjemną przygodą. Mają pozostawić u klienta, niezależnie od wydanej kwoty, miłe wrażenia. Sprawić, aby doświadczenia wynikające z kontaktu z marką, zapisały się pozytywnie w świadomości klienta. Doświadczenia klienta zaczynają odgrywać także coraz większą rolę w sferze online. Coraz więcej przedsiębiorców zaczyna zdawać sobie sprawę, że przeżycia i emocje klienta, których doświadcza podczas zakupów w sieci, mają wpływ na wielkość sprzedaży. Im strona bardziej przyjazna użytkownikowi, tym lepiej. Jednak nie tylko funkcjonalność ma wpływ na jakość doświadczeń, ogólna estetyka sklepu ma tutaj również znaczenie. Pozytywne doświadczenie użytkownika w korzystaniu ze stron staje się ważną kwestią dla algorytmu Google. Szybkość ładowania strony (a właściwie jej największych elementów graficznych, Interaktywność (czas, w jakim strona jest gotowa do interakcji) oraz Stabilność Wizualna (wskaźnik mierzący wszelkie niespodziewane przesunięcia treści pojawiające się podczas ładowania witryny) to elementy właśnie niedawno zaanonsowanego przez Google nowego czynnika rankingowego. Core Web Vitals, bo o nim mowa, na dobre ma zacząć obowiązywać w 2021 roku. Został stworzony do oceny jakości strony na podstawie doświadczeń. To on będzie dominował w SEO przez najbliższe lata, a optymalizacja pod kątem jakości obsługi użytkownika stanie się najważniejszym trendem SEO w 2021 i decydującym czynnikiem przy ustalaniu pozycji strony w rankingu wyszukiwania.

Zainwestuj w wartościowe treści

Przez długi czas treści były tylko narzędziem SEO, tworzone  były w zasadzie głównie z myślą o wyszukiwarkach. Ich jakość co prawda rosła równolegle do rozwoju algorytmu Google, ale tak naprawdę dopiero w ostatnich latach zaczęto treści traktować nie tylko jako środek do celu – wysokiego miejsca strony w rankingu wyszukiwania. Zmęczenie klasyczną reklamą (banery reklamowe, okna push-up itp.) wśród internautów zaowocowało rozwojem marketingu treści, którego głównym elementem stały się wartościowe treści. Obecnie treści mają nie tylko wzbudzać zaufanie wyszukiwarki, ale także, a może przede wszystkim, przyciągać uwagę klientów. Mają być wartościowe, to znaczy dawać odbiorcom wartość dodaną, niezależnie czy będzie to wartość praktyczna, teoretyczna czy rozrywkowa. Marki powinny postawić na teksty redakcyjne, a nie marketingowe. Tych ostatnich, pisanych współczesną nowomową PR należy unikać. Według ostatnich zapowiedzi Google liczyć się będą teksty zgodne z zasadą EAT (Expertise, Authoritativeness, and Trustworthiness), dlatego zatrudnienie dobrego copywritera, który poza wiedzą z zakresu SEO, będzie umiał dobrze pisać, to dzisiaj klucz do sukcesu. Trzeba także pamiętać, że współcześnie liczy się nie tylko sama treść, ale także forma. Obrazy, grafiki, filmy są równie ważne jak sam tekst. Warto także mieć na uwadze fakt, że obecny algorytm Google jest o wiele doskonalszy, niż ten jeszcze sprzed kilku lat. Potrafi dość precyzyjnie ocenić jakość treści, dlatego konieczne jest usunięcie ze strony tekstów stworzonych dawno temu, tych niespełniających aktualnych standardów. To najczęściej słabej jakości teksy, sztucznie naszpikowane słowami kluczowymi. Tego rodzaju treści nie tylko, że dzisiaj nie wnoszą nic do wartości strony, to tak naprawdę są przeszkodą na drodze do TOP3. Skutecznie odwracają uwagę algorytmu od nowych, ciekawych i atrakcyjnych wizualnie treści. Nierzadko jest tak, że już po usunięciu starych treści, a jeszcze przed dodaniem nowych, strona szybuje do góry w rankingu wyszukiwania. Tak jak w latach poprzednich, tak też w roku 2021 inwestycja w wartościowe treści to najlepszy sposób na wzrost sprzedaży. Tym bardziej że Google nieustannie pracuje nad ulepszeniem wyników wyszukiwania i zwiększeniem ich trafności. Jak zapewniają inżynierowie z Mountain View, wyszukiwarka będzie coraz lepsza w interpretacji kontekstu słów w dłuższych zapytaniach, a co za tym i idzie, zrozumieniu faktycznego zamiaru wyszukiwania. W przyszłości wyniki zapytań mają uwzględniać poprzednie wyszukiwania i ich wyniki – tak jak w rozmowie, kiedy nasz interlokutor znak kontekst całego dialogu i wie, o co nam chodzi przy każdym kolejnym zapytaniu. Każde następne zapytanie ma być interpretowane przez poprzednie, a nie w oderwaniu od niego. Wpisując do wyszukiwarki hasło „wigilijne potrawy”, a potem na przykład „mak” to wyszukiwarka domyśli się, że chodzi nam o przepis na kutię, a nie o samą roślinę. Wyszukiwarka ma także w przyszłości lepiej rozpoznawać tematy wyszukiwań. Na przykład jeśli wpiszesz kolejno tytuły filmów kryminalnych, to Google zrozumie, że szukasz filmów z tego gatunku i wyświetli listę innych tytułów w tym temacie.

Powalcz o TOP0 (polecane fragmenty z odpowiedzią)

Polecane fragmenty z odpowiedzią są dodatkowym boksem zawierającym bezpośrednią odpowiedź na zapytanie użytkownika. Wyświetlane są przed organicznymi wynikami wyszukiwania, dlatego powszechnie określane są, jako tzw. wynik zerowy. Choć fragmenty rozszerzone obecne są w Google od 2017, to dopiero w ostatnim czasie stały się niemal powszechne – można je zobaczyć przy coraz większej liczbie zapytań. Sądząc po wypowiedziach inżynierów z Mountain View, którzy namawiają webmasterów do oznaczania większej ilości treści danymi strukturalnymi, można przyjąć, że Google zamierza w 2021 wyświetlać polecanych fragmentów z odpowiedzią jeszcze więcej. To dobra wiadomość dla firm, ponieważ dzięki nim można znacznie zwiększyć widoczność w wyszukiwarce. Dla wielu marek z bardzo konkurencyjnych branż to jeden z najefektywniejszych sposobów na zaistnienie na forum wyników wyszukiwania, dlatego warto powalczyć o przysłowiowe TOP0. Wystarczy niewiele pracy, wszystko, co należy zrobić, to napisać wysokiej jakości treści z wartościowymi słowami kluczowymi i ustrukturyzować dane tak, aby przekonać Google, że na Twojej stronie jest najlepsza odpowiedź na konkretne zapytanie. W zakresie optymalizacji treści pod kątem polecanych fragmentów liczą się dwa elementy: układ treści oraz znaczniki schematu. Jeśli chodzi o pierwszy, to warto na początku artykułów publikowanych na stronie zamieścić definicje używanych terminów w tekście. Znaczniki schematu są sprawdzonym pomysłem na znalezienie się w boksie „Polecane fragmenty z odpowiedzią”. Wyróżnione fragmenty staną się bardziej widoczne w wynikach wyszukiwania, będą generowały jeszcze większy ruch niż dzisiaj, dlatego nie można ich ignorować.

Bądź widoczny na urządzeniach mobilnych

Obecnie, jak wynika z badań, już ponad 60% wyszukiwań w Google odbywa się na urządzeniach mobilnych. Wszystko wskazuje, że w najbliższym czasie ten odsetek będzie rósł z roku na rok (szacuje się, że do 2025 prawie 73% internautów będzie miało dostęp do sieci wyłącznie za pośrednictwem urządzeń mobilnych), dlatego firma, która chce się liczyć w przyszłości, musi zainwestować w stronę, która będzie dobrze widoczna na smartfonach. Najlepsze rozwiązanie to responsywna witryna, która będzie się automatycznie dostosowywać do wielkości urządzenia, na którym będzie wyświetlana. Strony, które nie spełnią tego warunku, nie będą miały szansy na czołowe pozycje zarówno w mobilnej, jak i stacjonarnej wyszukiwarce (Google już dzisiaj strony responsywne traktuje priorytetowo). A bez dobrej widoczności na smartfonach trudno liczyć nie tylko w przyszłości, ale już obecnie, na stały dopływ nowych klientów.

Podsumowanie

Tegoroczna pandemia wirusa Sars Cov2 wywołującego chorobę Covid-19 znacznie przyspieszyła digitalizację biznesu. To odbiło się na konkurencji w sieci, stała się jeszcze większa. Właściwa strategia SEO, która jest zgodna z aktualnymi trendami, to najlepszy sposób na zwiększenie widoczności firmy w wyszukiwarce i zyskanie przewagi konkurencyjnej.